Małżonkowie od kilku miesięcy żyją w separacji faktycznej, każdy w oddzielnym mieszkaniu. Żona Janina wraz z dziećmi pozostała w mieszkaniu własnościowym małżonków, mąż Krzysztof najmuje kawalerkę. Każdy z małżonków prowadzi własny budżet domowy, opłaca własne koszty utrzymania. Żona złożyła pozew o rozwód z winy męża, powołała kilkunastu świadków. Proces rozwodowy będzie długotrwały, od roku do dwóch lat, tylko przed sądem pierwszej instancji.
Krzysztof w przeciągu najbliższych kilku miesięcy planuje rozpocząć własną działalność gospodarczą. Przed podjęciem ostatecznej decyzji powstrzymuje go jedynie pozostawanie z Janiną we wspólności majątkowej małżeńskiej, i obawa o ewentualny podział firmy w sprawie o podział majątku wspólnego. Janina odmówiła zawarcia rozdzielności majątkowej w formie aktu notarialnego.
Co w takiej sytuacji może zrobić Krzysztof, aby zabezpieczyć przyszły biznes?
Właściwym rozwiązaniem w opisanej sytuacji jest złożenie pozwu o ustanowienie rozdzielności majątkowej przez sąd. Pozew może złożyć każdy z małżonków, jeżeli przemawiają za tym tzw. ważne powody. Przez to pojęcie rozumie się wszystkie okoliczności, które powodują, że w sytuacji konkretnego małżeństwa istniejąca wspólność majątkowa nie służy dobru drugiego małżonka. Ważnym powodem jest np. naruszenie lub poważne zagrożenie interesów majątkowych jednego z małżonków.
Krzysztof może złożyć pozew o ustanowienie rozdzielności majątkowej, ponieważ nie jest w stanie porozumieć się z żoną w kwestii zarządu ich majątkiem wspólnym, co może zagrażać jego interesom majątkowym oraz planowanej działalności gospodarczej.
W pozwie należy zgłosić dowody na poparcie swoich twierdzeń, jak np. odpowiednie dokumenty czy zeznania świadków znających sytuację małżonków.
Postępowanie o ustanowienie rozdzielności majątkowej zazwyczaj nie jest długim postępowaniem, powinno zakończyć się na jednej – dwóch rozprawach. Dlatego w sytuacjach konfliktowych warto je rozważyć.
Dodaj komentarz