Ostatnio sporządzałem odpowiedź na ciekawy wniosek o podział majątku. Była żona wniosła do sądu o przyznanie jej kwoty 150 tysięcy złotych tytułem spłaty połowy własności mieszkania. Nieruchomość w ocenie byłej żony wchodziła w skład majątku wspólnego, ponieważ stanowiła prezent ślubny od męża.
Czy na pewno?
Po przeanalizowaniu sprawy okazało się, że mieszkanie zostało kupione przez byłego męża kilka, a dokładnie dwa dni przed ślubem byłych małżonków. Pieniądze na zakup mieszkania pochodziły wyłącznie z oszczędności byłego męża. Dlatego w odpowiedzi wnieśliśmy o oddalenie wniosku.
Byłej żonie nie przysługiwała spłata, ponieważ do majątku wspólnego byłych małżonków weszło to co nabyli w trakcie trwania wspólności majątkowej. Wspólność majątkowa rozpoczyna się bowiem od momentu zawarcia związku małżeńskiego.
Dlatego mieszkanie nabyte przez byłego męża przed zawarciem małżeństwa wchodzi w skład jego majątku osobistego i nie podlega podziałowi.
Mieszkanie nie mogło stanowić prezentu męża dla żony, ponieważ przeniesienie własności nieruchomości powinno nastąpić w formie aktu notarialnego, lub małżonkowie mogli w formie umowy rozszerzyć wspólność małżeńską o to mieszkanie, czego nie uczynili.
Sąd przyznał rację naszej argumentacji oddalając żądania byłej żony. Małżonkowie byli małżeństwem zaledwie kilka miesięcy, a ich majątkiem było wyłącznie wyposażenie mieszkania oraz oszczędności znajdujące się na wspólnym koncie. Wszystkie te przedmioty, oraz pieniądze zostały rozdzielone pomiędzy małżonków ugodowo w formie umowy jeszcze przed postępowaniem sądowym. Dlatego sąd nie miał co dzielić. Podział majątku zakończył się na jednej rozprawie – zgodnie z planem.
Dodaj komentarz